Najnowsze Posty



Nowy samochód, nowa rzecz, nowe wrażenia. 

Samochody często personalizujemy pod siebie. 
Już w trakcie konfiguracji towarzyszą nam ogromne emocje, nasz wymarzony pojazd ma w końcu w pewnym procencie odzwierciedlać nas samych. Pokonywane codziennie kilometry maja być dla nas przyjemnością.
Od pierwszych chwil obcowania z nowym nabytkiem staramy się dbać o niego najlepiej jak potrafimy, chuchamy dmuchamy......chcemy, aby wyglądał idealnie przez cały okres eksploatacji. 

Rewelacyjny lakier Designo Mango

Przejdźmy jednak do sedna. Jeśli samochód jest dla nas czymś więcej niż "zwykłym wozidłem" należny zainteresować się jego zabezpieczeniem już na początku, aby jego stan przez najbliższe lata nie uległ pogorszeniu.

Przykładem może tu być fabrycznie nowy Mercedes-Benz S 560 - S -klasa od zawsze jest kojarzona jako synonim luksusu oraz wyznacznik nowatorskich rozwiązań technicznych, które w późniejszych latach pojawiają się w innych modelach producenta oraz konkurencji.


Po zabezpieczeniu lakieru powłoką ceramiczna, codzienna pielęgnacja stanie się prostsza
Prezentowany egzemplarz został doposażony w wyjątkowy matowy lakier z palety designo, będący jednym z najbardziej wymagających w pielęgnacji oraz zabezpieczeniu przed czynnikami zewnętrznymi podczas codziennej eksploatacji.

Fabrycznie nowe koła zostały zabezpieczone powłoką ceramiczną, mniej brudu, łatwiejsze czyszczenie

Co zostało wykonane?
Priorytetem było kompleksowe zabezpieczenie  wszystkich elementów zewnętrznych powłokami ceramicznymi: lakier, szyby, koła. Wszystkie te elementy stają się odporniejsze na działanie warunków atmosferycznych (promienie UV, kwaśne deszcze, oraz chemia drogowa). Po takim zabiegu nasz samochód  jest dużo łatwiejszy w utrzymaniu czystości. Regularne mycie to czysta przyjemność. Osady metaliczne, smoła, żywice są dużo  łatwiejsze w usunięciu. 

Doskonałe wyczucie stylu, klasyczna elegancja z nutką sportu

Wnętrze zostało odświeżone z fabrycznych niedoskonałości,  niestety nigdy nie będzie czyste jak byśmy tego oczekiwali. Zalegający kurz na skórze, brudne elementy winylowe wymagały kompleksowego wyczyszczenia oraz zaimpregnowania .

Wszystkie elementy skórzane zostały w kilku etapach dogłębnie zaimpregnowane, drewniane dekory zostały nawoskowane
Detale są najważniejsze

Podsumowując, co zyskujemy? 

Otrzymujemy samochód wyglądający lepiej od fabrycznego. Jego codzienna pielęgnacja jest dużo łatwiejsza i przyjemniejsza jeśli robimy to we własnym zakresie. 
Przy przestrzeganiu podstawowych zasad odnoście mycia (patrz link), stan lakieru nie pogorszy się i samochód po kilku latach będzie wyglądał dokładnie tak samo. Wnętrze nie będzie podatne na szkodliwe promienie UV, które szczególnie latem potrafią zniszczyć elementy winylowe, skóra po zabalsamowaniu i impregnacji będzie odporniejsza na spękania oraz zabrudzenia. 
Nic nie jest wieczne, ale skoro mamy do dyspozycji konkretny zestaw opcji ochronnych dlaczego z  nich nie skorzystać? Szczególnie w obecnych czasach, gdy ekologiczne lakiery są wyjątkowo podatne na rysy, odbarwienia, podstawową chemię, a utrata głębi koloru następuje bardzo szybko.


Witam ponownie po dłuższej nieobecności na blogu Garagespa, na dobry start przygotowałem ciekawą przemianę dużego pickupa.

Nissan Navara to w skrócie - duży, wytrzymały, kanciasty wół roboczy. Jego codziennością jest off-road po nieutwardzonych drogach, manewry po placach budowy, przewożenie ciężkich ładunków oraz pomoc swojemu użytkownikowi w każdych warunkach. Takie samochody z racji swojego obciążenia zużywają się znacznie szybciej niż inne, dlatego okresowe "odświeżenie" pozwoli utrzymać naszego pickup'a dobrym stanie przez długie lata.

Nissan Navara - efekt finalny

Ale po kolei, pierwsze starcie z naszym pacjentem nie należało do najmilszych.

Wnętrze Navary wymagało kompleksowej regeneracji. Na starcie widać ogromny nakład prac do wykonania. Wszystkie elementy winylowe zostały dokładnie wyczyszczone oraz zaimpregnowane. Fotele zostały zdemontowane i wyprane ekstrakcyjnie. Wnęki drzwi zostały dokładnie wyczyszczone oraz nawoskowane a uszczelki zaimpregnowane. 


Wnętrze przed wykonanymi pracami
Kurz zalega dosłownie wszędzie
Standardowe ślady użytkowania jak przystało na pickupa 

Finalnie wnętrze Navary zostało doprowadzone do niemal stanu fabrycznego.

Każdy element został zaimpregnowany, silne filtry UV uchronią elementy wnętrza przed blaknięciem i pękaniem
Wnętrze po wykonaniu detailingu w Garagespa

Koła zostały dokładnie wyczyszczone oraz zabezpieczone.

Niestety nie było to łatwe zadanie, ale cierpliwość to podstawa.
Efekt wyczyszczonych oraz zabezpieczonych felg
Po kołach przyszła pora na detailing innych elementów nadwozia.

Chromowana atrapa przed regeneracją.
Efekt po polerowaniu, dawny blask został przywrócony.
Po chromach przyszła pora na wyczyszczenie strefy załadunkowej.
Efekt przed
i Po

Po wyczyszczeniu i odnowieniu wybranych elementów nadwozia przyszła pora na korektę lakieru. Pierwszym krokiem było usunięcie wszelkich zalegających osadów: smoła, żywice, opiłki metaliczne. Po tych zabiegach lakier przeszedł jednoetapową korektę, usunięto większość rys i zmatowień oraz wykonano odświeżenie lamp. Finalnie, Navara została zabezpieczona  trwałym woskiem Soft99 Fusso Coat. 

Efekt finalny oceńcie sami. Ten szybki "Refresh" pochłonął 2 dni pracy.


Sezon letni powoli się kończy, dzieciaki do szkoły, powracają korki w mieście, pora podsumować okres wakacyjny.  Dla mnie był to czas intensywnej pracy przy wielu wyjątkowych projektach. Dobra pogoda sprzyjała, ale praca to nie wszystko. Wielu z nas na urlop wybiera się własnym samochodem, a jakim komfortowo i sprawnie dojechać do celu? Ja mam swoją propozycję i na zakończenie wakacji chciałbym ją wam zaprezentować.


Sylwetka w212 mimo kilku lat dalej wygląda świeżo
Pojemny, wygodny, rodzinny i bardzo szybki – Mercedes E63S AMG Kombi.

Bardzo lubię W212, znam tam każdy szczegół a to przekłada się na jakość prac.

W prezentowanym modelu wykonano serwis powłoki ceramicznej. Po dokładnym umyciu nadwozia, patrz LINK. Usunięto wszelkie zalegające zanieczyszczenia z lakieru: smoła, żywice, opiłki metaliczne. Finalnie powłoka ceramiczna została odetkana, przywrócono jej dawne właściwości oraz zaaplikowano warstwę wspomagającą -Top Coat, dzięki czemu lakier dostał głębi i blasku.

Mocarną wersje AMG zdradzają podwójne końcówki sportowego wydechu.
Na tym jednak się nie skończyło, serce naszego AMG zostało dokładnie wyczyszczone oraz zaimpregnowane.

Ręcznie składane V8 Bi-turbo nie prezentowało się zbyt dobrze.
Silnik oraz osprzęt został w bezpieczny sposób wyczyszczony oraz zaimpregnowany.

Koła zostały dokładnie wyczyszczone oraz zabezpieczone.

Niestety nie było to łatwe zadanie, ale cierpliwość to podstawa.
Efekt wyczyszczonych oraz zabezpieczonych felg.

Wnętrze zostało doprowadzone do stanu fabrycznego
. Wszystkie elementy wnętrza zostały dokładnie wyczyszczone oraz zaimpregnowane. Tekstylia zostały wyprane ekstrakcyjnie. Wnęki drzwi zostały dokładnie wyczyszczone oraz nawoskowane a uszczelki zaimpregnowane. Elementy skórzane wyczyszczono oraz dogłębnie zabalsamowano.

Każdy element został zaimpregnowany, silne filtry UV uchronią elementy wnętrza przed blaknięciem i pękaniem.

Regularna pielęgnacja tapicerki skórzanej przedłuża jej żywotność. Trwałe impregnaty chronią skórę przed zabrudzeniami, wysuszeniem oraz spękaniami.

Wnętrze zaprasza nas na szybki trip.
Efekt finalny oceńcie sami. Ten szybki "Refresh" pochłonął 20h pracy.




Czyste szyby to podstawa w każdym aucie. Dobra widoczność jest niezbędna do bezpiecznej jazdy.

W dzisiejszych czasach samochody są naszpikowane różnymi systemami wspomagającymi bezpieczeństwo na drodze, jednak co nam to da jeśli szyba przednia jest zanieczyszczona a wycieraczki zamiast ściągać to rozmazują brud?

Pierwszą czynnością jaka zazwyczaj przychodzi nam na myśl jest porządne umycie szyb i zmiana wycieraczek. I tu się z każdym zgodzę, jednak  czasem to za mało. Często podczas mycia możemy zaobserwować  na szybie plamy od płynu do spryskiwaczy, osady kwaśnego deszczu lub inne zanieczyszczenia, np: żywice z drzew czy pozostałości po ptasich odchodach.

Przykładowy zestaw do pielęgnacji szyb, fot. RBstudio

Chciałbym przedstawić kilka prostych kroków na polepszenie stanu szyb w samochodzie.

Zaczynamy

Etap pierwszy - mycie.

Dokładne umycie szyby jest podstawą, każdy ma swoje techniki i ulubione produkty do mycia więc tutaj wybór jest dowolny.

Etap drugi - oczyszczenie z osadów.

Tu przyda się nam mleczko polerujące, które usunie większość  osadów z szyb (np : Autoglym car glass polish).  Cały proces możemy wykonać ręcznie, używając do tego piankowego aplikatora (czynność  zbliżona do woskowania) .

Jeśli nasze szyby są mocniej zanieczyszczone to zalecam użycie pasty polerującej do szkła (np: CarPro Ceriglass). Środki ścierne dogłębnie oczyszczą powierzchnię oraz usuną mikro zarysowania od starych gum wycieraczek. Najlepiej sprawdzi się tu maszyna DA na filcowym padzie. Kilka przejazdów powinno załatwić sprawę, pozostawiając szybę krystalicznie czystą i wolna od zanieczyszczeń.

Po takim zabiegu dobrze jest szybę dokładnie umyć oraz odtłuścić (np: IPA lub Geyon Prep).
OK. nasza szyba jest czysta ! o to nam chodziło, przejrzystość jest poprawiona, praca wycieraczek tez ulegnie polepszeniu. Co dalej?

Etap trzeci - zabezpieczenie.

Kolejnym krokiem jest zabezpieczenie naszej szyby. Na rynku istnieje wiele preparatów tzw. niewidzialnych wycieraczek które zapewniają efekt odpychania wody już od 45 km/h.

Do artykułu starałem się wybrać produkt łatwy w aplikacji, przystępny cenowo,  trwały  oraz zapewniający odpychanie wody już od najniższych prędkości  (co jest przydatne podczas jazdy miejskiej). Łatwo nie było, po kilku miesiącach testów wybór padł na produkt firmy SOFT99 model: Glaco Q. Dołączona instrukcja obsługi pozwoli nam na prawidłową aplikację, zalecam trzymanie się czasu (5-10 minut) przerwy pomiędzy aplikacją a wypolerowaniem szyby (pozostawienie produktu na dłużej spowoduje trudności z dotarciem powłoki).

Soft99 GlacoQ po aplikacji na przedniej szybie

Po dokładnym wypolerowaniu szyby, mamy koniec pracy. Powłoka teoretycznie wiąże natychmiast, jednak pozostawienie samochodu na noc w garażu (ok. 12h) pozwoli szybie lepiej związać się z produktem co przełoży się na jego trwałość.

Trwałość - ile możemy oczekiwać? Tu byłem mile zaskoczony, minimum 6 mies i przebieg ok. 10 tys km i efekt odpychania wody dalej widoczny, po 9 miesiącach powłoka na przedniej szybie zanikła całkowicie.  Glaco Q zaczyna pokazywać swoje możliwości przy minimum 70km/h. Podczas deszczu rzadko uruchamiałem wycieraczki, bądź chodziły na minimalnym biegach.

Wysoka hydrofobowość: efekt odprowadzania kropel deszczu

 Podsumowanie

Pisząc ten artykuł chciałem zwrócić uwagę jak nasze bezpieczeństwo jest zależne od czystych szyb w samochodzie oraz jak o nie prawidłowo zadbać aby polepszyła się nam widoczność  na co dzień.
Czy warto spędzić kilka godzin i zadbać o nie? Zdecydowanie tak.

Poza poświęconą pracą zyskujemy znaczna poprawę widoczności, szczególnie w nocy będzie to zauważalne. Podczas intensywnych opadów woda nie zalega nam na szybach, mamy lepszy podgląd  sytuacji na drodze. Brud i inne osady będą mniej przylegały do szyby,  mycie staje się prostsze.  Wycieraczki lepiej pracują i tak naprawdę mniej ich zużywamy. Zdecydowana poprawa zauważalna jest również w okresie zimowym, zamarzniętą szybę jest dużo łatwiej oczyścić z zalegającego lodu/szronu.

Wymienione produkty są jedynie przykładowymi, ogólnie dostępnymi artykułami samochodowymi, które każdy wybierze wedle uznania, starałem się podać jednak te które są szeroko dostępne, przystępne cenowo i łatwe w użyciu.